To był już mój drugi pobyt, tym razem w Jonosiku 2. Rodzinka z dwójką dzieci (4 i 6). Tak jak poprzednim razem zachwycona jestem magią tej osady domków.
Sam domek Janosik, pachnący jeszcze nowością jest po prostu rewelacyjny.
Cała konstrukcja, układ, wyposażenie oraz wystrój robi wrażenie.
Dzieci miały swój pokój na piętrze, rodzice swoją sypialnię vis a vis dzieci. Dzięki temu wszystko było pod kontrolą. Schody nie są strome, zatem bezpiecznie dla szalejących dzieciaków. Aneks kuchenny wyposażony od obieraczki do ziemniaków, wyciskarki do czosnku, przez deski, sztućce, talerze, kubki/szklanki/kieliszki, garnki, patelnię, czajnik, kuchenkę mikrofalową, małą lodówkę, po kuchenkę/płytę na dwa gary ;-).
Czyli wszystko!
W domku też jest spory salon i rozkładana sofa, super łazieneczka z pralką. Absolutnie wszystko co potrzeba.
Na tarasie stolik, krzesła, leżak, grill.
Teren zielony ogrodzony, cisza i spokój. Magia! W samej Łopusznej w pobliżu dwa sklepy Sezam. W miejscowości obok duuuuży świetnie wyposażony Lewiatan. W N. Targu Biedronka/Lidl.
Cudne jest to, że wszędzie jest blisko. W miejscowości obok (Waksmud) świeżo otwarta atrakcja “Brama w Gorce”!!! Przez Łopuszną przebiega rewelacyjna trasa rowerowa. Jestem biegaczką i tą trasą wzdłuż Dunajca jestem zachwycona. Grzybiarze też mają tu raj.
Mogłabym tu pisać i pisać.
Pobyt we wrześniu: zaskoczyła nas piękna słoneczna pogoda. Rano i wieczorem trawa jeszcze mocno mokra, zatem dla dzieci konieczne kalosze. Podsumowując: polecam absolutnie domki Janosik, które są dopieszczone i świetnie zarządzane przez przemiłą Dominikę, która służy zawsze pomocą!!!
